• O mnie
  • Dżanus, znaczy Janusz
  • Mój Blog
  • Nowości
    • Autoportret z Pomarańczową ławeczką
    • Oświadczenie
    • Zaproszenie na wieczór autorski w Rybniku – czerwiec 2022r.
    • Na stronach Onet plejada wywiad z Hanną Bakułą
    • Astrologia i zdrowie marzec 2019
  • Silk Cats
    • Kolekcja chust i szali Silk Cats Milanówek – informacje
    • Kolekcja chust i szali Silk Cats Milanówek
  • Chopin
  • Obrazy
    • Portrety
    • Pejzaże
    • Oleje
    • Akwarele
    • Akwarele – erotyki
    • Akwarele – pejzaże
    • Karty
  • Ceramika
  • Książki
  • Collages
  • Fotoreportaże
    • Desa Modern Pl. Konstytucji 2 – wernisaż 26-02-2020
    • Fotoreportaż z promocji książki Selfie/Autoportret listopad 2019
    • Zdjęcia z aukcji dobroczynnej obrazów Hanny Bakuły, organizowanej przez Rotary Klub- Konstancin 2019-10-06
    • Astrologia i zdrowie marzec 2019
    • Obłęd Singielka i Otello czerwiec 2018
    • Obłęd Singielka i Otello maj 2018
    • Singielka i Otello na zakręcie wrzesień 2017
    • Seks teoria i praktyka maj 2017
    • Świat Hani Bani i Kolorowanki erotyczne
    • Flirt towarzyski luty 2016
  • Zdjęcia
    • Hanna Bakuła plener w Busku 2018
    • Hanna Bakuła w Paryżu. Lipiec 2017. Foto Claude Goldberg.
    • Stany zjednoczone 2017
      • Nowy Jork 2017
      • Waszyngton 2017
      • Baltimore 2017
    • Nowy Jork 2016
    • Nowy Jork 2016 – galerie
    • Nowy Jork 2012
    • Nowy Jork 2009 – muzea
    • Nowy Jork 2009 – wernisaż
    • Nowy Jork 2009 – ulica
    • Nowy Jork 2009 – przyjaciele
    • Nowy Jork 2008

Ostatnie wpisy

  • Zabawki 28 marca 2023
  • Dziewice 20 marca 2023
  • Tatusie i Mamusie 15 marca 2023
  • Ręce precz od głowy! 10 marca 2023
  • Kretowisko 26 lutego 2023

Archiwa

    Parada słoni

    09 sierpnia, 2016 Hanna Bakuła Bez kategorii 0 komentarze
    1858
    1

    Od 15 lat jestem w sierpniu w Busku w towarzystwie moich najbliższych przyjaciół, którzy bywają tu ze mną i tak jak ja, uważają Busko za 8 cud świata. Jak co roku o tej porze są nieziemskie upały i mogę jeździć na rowerze dopiero po kolacji, ale w moim spa jest basen i klimatyzacja, więc nie narzekam. Tu wyjaśnię słowo- spa, mające w Busku trochę inne znaczenie, bo tutaj większość spa ma status sanatorium, ze względu na możliwości poważnego leczenia siarką, borowiną, czy solankami, ale też nie można ustawowo przywozić zwierząt. Dzieci też nie ma. Wszystkie znane mi miejsca mają profesjonalne zabiegi elektryczne, lasery, pola magnetyczne i sauny krio. Nie wspomnę o masażach klasycznych i leczniczych. Po dwóch tygodniach mam wrażenie, że jestem poduszkowcem i nie dotykam ziemi bolącymi nogami. Rehabilituję się od 40 lat i dzięki temu mało kto zauważa, że mam kłopoty z  dawnymi złamaniami, po wypadku samochodowym. ( Nie ja prowadziłam). Naprawdę polecam i proszę moich czytelników, żeby wygooglowali – właściwości lecznicze siarki i borowiny. Od setek lat Busko słynie jako potentat leczenia tymi naturalnymi środkami i słusznie. Tyle o zdrowiu, teraz o kuracjuszach. Większość pań, ale i panów, przeważnie małżonków, wygląda jak słonie w worowatych czaprakach. W tutejszych budkach, pełno jest ubrań powyżej numeru 50 damskiego, ale widziałam 56. Nareszcie raj. Można tyć i co 2 kilo, kupować za grosze nowy pokrowiec.

    Większość tutejszych sanatorium serwuje wyżywienie, typu nie jakość, a ilość. Ponieważ królują szwedzkie stoły grubasy noszą po kilka kopiastych talerzy, ustawiają i żują pędem, jak chomiki, żeby jak najszybciej sobie dołożyć. Rezultaty widać na basenie. Jezus Maria!!! Panie  nie mają zaznaczonego przodu i tyłu. Ogromny biust położony na brzuszysku, wygląda jak plecy w fałdach spoczywające na słodkich pupciach, wielkości balonów stratosferycznych. Twarze są tak pyzate, że gdyby nie chałupniczo pofarbowane i obcięte włoski, można by je wziąć za jakąś inną mniej reprezentacyjną część ciała. Odgięte do tyłu maszerują słonie alejkami parku i krążą koło bazarku z owocami i arcydziełami chińskich krawców. Piszę to, bo szkoda pieniędzy na kurację kręgosłupa i stawów, nie mówiąc o sercu, skoro przeciętny kuracjusz ma 30 kilo nadwagi. Nie przesadzam. Każda z tych osób twierdzi, że NIC nie je i ma chorą tarczycę, albo złą przemianę materii. Pisałam już, gdzie nikt nie miał tych dolegliwości. Tak tu pięknie. Zamiast łazić w kółko i podżerać można by pojeździć na rowerze i pochodzić z kijkami. Można by nie wjeżdżać windą na pierwsze piętro i nie zabierać do pokoju 4 porcji zakalca z bitą śmietaną. Spa w których bywam są prywatne, dlatego lekarze przepisujący zabiegi nie strofują słoni, które optymistycznie wypatrują grubszych od siebie i bardzo się z tego cieszą. Otyłość jest u nas poważną chorobą społeczną i miło by było, żeby problemem zajęli się lekarze pierwszego kontaktu i kierowali osoby chore do szpitali endokrynologicznych.  Przez tydzień schudłam 2 kilo, rower i basen.

     

    Sos grzybowy

     

    Świeże prawdziwki umyte i osuszone, pokroić w średnio grube, pasy. Leciutko przesmażyć na oliwie z czosnkiem i cebulą pokrojoną w kosteczkę, nie dłużej niż 8 minut. Odstawić. Dodać opakowanie jogurtu 0 i wymieszać, podgrzać, nie gotować. Popieprzyć grubym pieprzem. Idealny zielony, lub kolorowy. Dodać sporo posiekanej zielonej pietruszki i podawać jako dodatek do każdego mięsa i ryb, z rusztu. Najlepiej smakuje z filetem z indyka, befsztykiem wołowym i rybami bez panierki. Do tego zielona sałata z delikatnym dresingiem z oliwy i cytryny, z odrobiną sosu sojowego, można dołożyć puree z młodych kartofli posypane koperkiem.

    Autor

    Hanna Bakuła
    Poprzedni
    Następny
    1858
    1

    Leave a Comment!

    You must be logged in to post a comment.

    Strony

    • Akwarele
    • Akwarele – erotyki
    • Akwarele – pejzaże
    • Astrologia i zdrowie marzec 2019
    • Autoportret z Pomarańczową ławeczką
    • Baltimore 2017
    • Blog
    • Ceramika
    • Chopin
    • Collages
    • Czarno mi…
    • Desa Modern Pl. Konstytucji 2 – wernisaż 26-02-2020
    • Dżanus, znaczy Janusz
    • Flirt towarzyski luty 2016
    • Fotoreportaż z promocji książki Selfie/Autoportret listopad 2019
    • Fullscreen Slider
    • Hanna Bakuła plener w Busku 2018
    • Hanna Bakuła w Paryżu. Lipiec 2017. Foto Claude Goldberg.
    • Karty
    • Kolekcja chust i szali Silk Cats Milanówek
    • Kolekcja chust i szali Silk Cats Milanówek
    • Konstytucja 3 maja
    • Książki
    • Łóżkobal
    • Media
    • Mój Blog
    • Na stronach Onet plejada wywiad z Hanną Bakułą
    • Nowy Jork 2008
    • Nowy Jork 2009 – muzea
    • Nowy Jork 2009 – przyjaciele
    • Nowy Jork 2009 – ulica
    • Nowy Jork 2009 – wernisaż
    • Nowy Jork 2012
    • Nowy Jork 2016
    • Nowy Jork 2016 – galerie
    • Nowy Jork 2017
    • O mnie
    • Obłęd Singielka i Otello czerwiec 2018
    • Obłęd Singielka i Otello maj 2018
    • Partnerzy
    • Plener w Myczkowcach dla dzieci z Domu Dziecka 2017
    • Portrety
    • Seks teoria i praktyka maj 2017
    • Singielka i Otello na zakręcie wrzesień 2017
    • Świat Hani Bani i Kolorowanki erotyczne
    • Tytułowa
    • W ostatnim numerze Wprost wywiad z Hanna Bakułą o miłości i pracy twórczej
    • Waszyngton 2017
    • Wydarzenia
    • Wywiad dla magazynu „Medical Maestro”
    • Zaproszenie na wieczór autorski w Rybniku – czerwiec 2022r.
    • Zdjęcia różne
    • Zdjęcia z aukcji dobroczynnej obrazów Hanny Bakuły, organizowanej przez Rotary Klub- Konstancin 2019-10-06
    • Pejzaże
    • Oleje