w Afryce mieszka….” Czyli nie jest Afroamerykaninem. Więc jak nazwać murzynka Bambo, żeby było korekt? Afrykanin? Tak! Ale Afrykanami są też nie ciemni mieszkańcy Afryki. Dlaczego ten wierszyk Tuwima oswajający z innością w sposób życzliwy i dowcipny został zdjęty z Elementarza? Jest przyjazny i rodzinny, bo mówi o tym, że to żaden dzikus, a uczeń: „Uczy się pilnie przez całe ranki, ze swej murzyńskiej, pierwszej czytanki. A gdy ze szkoły do domu wraca, psoci, figluje…”. Figluje, a kto nie figluje? Wszystkie dzieci, figlują, a najbardziej rozpieszczone wnuczki babuni, wszystkich ras, więc żadna obraza. „Mama powiada- napij się mleka, a on na drzewo mamie ucieka”. Osobiście uciekałam na brzozę, przed „mlekiem prosto od krowy z czarnymi włosami. „Mama powiada- chodź do kąpieli, a on się boi, że się wybieli”. Każdy amator opalania się „na heban” to ma, więc myją się delikatnie, żeby wyglądać jak Bambo. Zgodnie z modą lat siedemdziesiątych, gdy smarowano się ropą naftową, żeby przyspieszyć opalanie, które było szczytem mody. Ja smarowałam się maścią Dermosan, działało, ale mniej. Z ciekawostek, to na plaży Jones Beach pod Nowym Jorkiem widziałam smażących się w słońcu Afroamerykanów, z bielszymi śladami po majtkach i stanikach.
Tak czy siak, ostatnio opalenizna na heban wyszła z mody w cywilizowanych krajach ze względu na Raka-Czerniaka. Znam dwie osoby, które przeżyły po operacji i naświetlaniach i jedną której się nie udało. Opalenizna w kolorze bejcy do fasad domków letniskowych nie dodaje urody. Wysusza skórę i postarza wizualnie.
Wracając do Bambo. Padł on ofiarą zbiorowej histerii, polegającej na czasem bezsensownych zmianach nie szanujących literatury, historii i tradycji. Zamiast „Moim i państwa gościem, jest pani X”, ktoś wymyślił, że „naszą gościnią, jest, Pani X”. Nawet komputer się zdziwił, że jest takie słowo. Serio, proszę sprawdzić! A „posłanka?” Posłanko jest dla pieska, a posłanka dla Sejmu. Nie ma znaczenia jakiej płci jest Poseł RP, nie wpływa to na jakość głosu, więc po co taka nieelegancka zmiana? Nowe idzie i paskudzi!
Z ciekawostek, to podobno będzie zakaz skrzynek z kwiatami na balkonach. A niechby spróbowali taki zakaz wprowadzić w Austrii i Tyrolu? Chyba się decydentom kwiaty pomyliły z suszarkami z gaciami i gratami wystawianymi na balkony, jakby to były komórki. Zmiany są świetne, ale na lepsze.
Przykro nam, ale dodawanie komentarzy jest zablokowane